Wybrałam tą włóczkę za poradą znajomej, ponieważ chciałam stworzyć zimową czapkę dla taty z okazji urodzin.
Spodziewałam się średniej grubości, mięciutkiej i milutkiej w dotyku włóczki ze względu na jej fajny skład, a mianowicie 5% kaszmiru, 40% akrylu oraz 55% wełny.
Myślałam, że zastosowanie kaszmiru w składzie nada jej wyjątkową miękkość, no niestety moje rozczarowanie sięga zenitu, ponieważ włóczka ta jest cieńsza niż Alize Cotton Gold Batik, jest szorstka podczas szydełkowania, ale również gryząca w gotowym produkcie.
Jedyną zaletą jest to, że fajnie się nią przerabia, a jej forma jest taka, że bardzo ładnie mógłby się prezentować wykonany nią wzór. Szydełko jakie zastosowałam do tej włóczki to 3,5 mm, moim zdaniem jest wystarczające.
Włóczkę tą można prać w pralce w temperaturze 30 stopni oraz prasować żelazkiem (informacje od producenta).
Myślałam, że zastosowanie kaszmiru w składzie nada jej wyjątkową miękkość, no niestety moje rozczarowanie sięga zenitu, ponieważ włóczka ta jest cieńsza niż Alize Cotton Gold Batik, jest szorstka podczas szydełkowania, ale również gryząca w gotowym produkcie.
Jedyną zaletą jest to, że fajnie się nią przerabia, a jej forma jest taka, że bardzo ładnie mógłby się prezentować wykonany nią wzór. Szydełko jakie zastosowałam do tej włóczki to 3,5 mm, moim zdaniem jest wystarczające.
Włóczkę tą można prać w pralce w temperaturze 30 stopni oraz prasować żelazkiem (informacje od producenta).
Czapę podszyję czarną dzianiną, aby była z chęcią używana ;)
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz